Zajęcia w grupie Żabek, poświęcone staremu, ludowemu zwyczajowi andrzejkowemu przeprowadzone zostały 27 listopada.
Dzieci wybierały monetę jednogroszową i po wypowiedzeniu zaklęcia rzucały ją do miski z wodą, by wróżby się spełniły. Dzieci ustawiały buty jeden za drugim, aby wywróżyć, kto będzie miał najwięcej szczęścia. Wróżono również tradycyjnie z wypowiadanym zaklęciem. Chętne dzieci lały wosk do pojemnika z zimną wodą przez ucho klucza, a następnie oglądały zastygły wosk lub cień na ścianie. Odgadywały, co czeka ich w przyszłości. Wróżono z mydlanych baniek. Kto wydmuchał największą bańkę, ten ładnie podrośnie, a kto wydmuchał na raz kilka baniek, będzie się już niedługo bawił z kolegami. Kto chciał wiedzieć, jaki będzie miał zawód, podnosił talerz z ukrytym przedmiotem.Wszystkim wróżbom towarzyszyła czarna „kotka” Tosia, która pomagała wypowiadać zaklęcia. Na zakończenie dzieci otrzymały prezent niespodziankę do wspólnej zabawy w domu z rodzicami.